Jak przyjemnie jest bawić się na boso, wiedzą pewnie wszyscy. Uwielbiamy zdjąć skarpetki i doświadczać w ten sposób różnych wrażeń. Najczęściej jednak dorośli wołają zaraz : " Nie chodź na boso", "Załóż szybko kapcie". 11 maja w naszej grupie było zupełnie inaczej, stało się coś zupełnie odwrotnego. To dorośli kazali nam zdjąć kapcie i skarpety, a po to właśnie byśmy byli zdrowi. Odwiedził nas p. Wojtek, dzięki któremu wiemy, dlaczego nasze stopy są tak ważne i dlaczego musimy o nie dbać. Oznaczaliśmy swoje lewe stopy i witaliśmy się nimi. Przechodziliśmy po miękkich, gumowych krążkach, ale i takich z jeżowymi kolcami. To nie był jednak koniec atrakcji. Każdy otrzymał także kartkę ze stopami i swoim imieniem. To było nasze "skierowanie" na badanie. Wtedy mogliśmy podejść do p. Jacka, który przywiózł czarodziejską maszynę o nazwie podoskan, aby sprawdzić czy nasze stopy są zdrowe, żebyśmy mogli sprawnie biegać i uprawiać inne sporty. Nasze rysunki wyniki przekazaliśmy rodzicom. Przekonaliśmy się wszyscy, że nie trzeba bać się badań. My bawiliśmy się doskonale i rozpoczęliśmy bosą podróż po zdrowie.