Radość, obawy, ciekawość, ale też niepokój najczęściej krążyły w naszej grupie przed wyjazdem do Family Parku. Wszyscy mieli zadania związane z wycieczką. Nie mogliśmy przecież o niczym zapomnieć. My skupiliśmy się przede wszystkim na wyposażeniu i pilnowaniu naszych plecaczków. Resztę spraw pozostawiliśmy dorosłym. Taka pierwsza, duża i daleka dla nas wycieczka wymagała specjalnych zapasów. Jeszcze po powrocie do przedszkola zrobiliśmy sobie "piknik" w sali. Przekonaliśmy się, że Family Park to miejsce stworzone dla nas. Nie baliśmy się żadnych atrakcji, w niczym nie ustępowaliśmy starszych przedszkolakom. Ujęliśmy swoim zachowaniem panią i panów, którzy oprowadzali nas po obiekcie. Podczas całej wycieczki pamiętaliśmy o zasadach bezpieczeństwa w autokarze i podczas zabaw. Rozrywka była tak dobra, że postanowiliśmy odpocząć, aby zebrać siły na opowiadanie wrażeń rodzicom. Wyłącznie dlatego przespaliśmy wszyscy podróż powrotną 🙂