Nie mogło nas zabraknąć w takim wydarzeniu. Dlatego ubraliśmy się ciepło, wzięliśmy kredki oraz kolorowe kredy i przyłożyliśmy nasze małe, ale twórcze, rączki do portretu Psotnika.
Nie mogło nas zabraknąć w takim wydarzeniu. Dlatego ubraliśmy się ciepło, wzięliśmy kredki oraz kolorowe kredy i przyłożyliśmy nasze małe, ale twórcze, rączki do portretu Psotnika.