Dzień Przedszkolaka to niezwykle ważne wydarzenie. Dla nas, "Słoneczek", nie lada jakie, ponieważ to także czas do świętowania awansu w przedszkolnej hierarchii. Dlatego każdy z nas przybył w tym dniu do sali w żółtych barwach i właśnie w takim, słonecznym klimacie spędziliśmy to święto. Obchody zaczęliśmy niezwykle magicznie i radośnie. Pan Marek wyczarował nam lawę, wulkan, pastę dla słonia, a nawet "dym" z lokomotywy. By było jeszcze bardziej słonecznie, a atmosfera nabrała słodkiego smaku i zapachu, zasiedliśmy przy wspólnym stole. Panie w stołówce szkolnej bardzo pomogły nam zorganizować słoneczną biesiadę. Samodzielnie wykonaliśmy żółtą, zdrową sałatkę z owoców lubianych przez wszystkich. Doskonale radziliśmy sobie z posługiwaniem się nożami, co ponownie dało nam poczucie, że naprawdę jesteśmy już starszymi przedszkolakami. Po takim zastrzyku energii, zabraliśmy się do stworzenia grupowego słońca. Dowiedzieliśmy się, jak wygląda Układ Słoneczny i jak nazywają się różne planety. Wszyscy odrysowali swoje dłonie, nakleili imiona i zrobili odciski żółtych paluszków. Śpiewaliśmy też wesołe piosenki i tańczyliśmy wspólnie. Na znak naszych obchodów Dnia Przedszkolaka otrzymaliśmy opaski. Tak ubrani i wyposażeni w instrumenty muzyczne, stworzyliśmy korowód i przeszliśmy z hałasem wokół szkoły, by oznajmić wszystkim, że przypieczętowaliśmy 20 września nasz awans na "Słoneczka".