„CZUJEMY WIOSNĘ”! Takie oto hasło towarzyszyło piątkowym działaniom „Promyczków”. Prószący za oknem od czasu do czasu śnieg zmotywował jeszcze bardziej dzieci i zdecydowały stanowczo: „przegonimy cię zimo”! „Promyczki” porozmawiały o swoich zmysłach i rozpoczęły zabawę w doświadczaniem – przywoływaniem wiosny. Zaczęło się od zapachu rzeżuchy, który roztoczył się podczas zakładania hodowli. Nasionka łaskotały też opuszki palców, podczas chwytania, a i dłonie podczas zabawy z nimi. Niełatwe było samodzielne podlewanie odpowiednią ilością wodą z konewki. „Obudziły” zieloną żabkę i zaprowadziły do wody podczas zabaw grafomotorycznych, malując palcami. Zadbały też o pożyteczną mrówkę i zawiodły do mrowiska, ucząc się wierszyka i w jego rytmie układając ścieżkę. Niecierpliwie czekały na przywołanie wiosny smakiem. Przypomniały sobie zasady zdrowego stylu życia. Wymieniły wiadomości na temat właściwej diety i zaczęła się zielona zabawa ze zdrowymi produktami. „Promyczki” układały wiosenne, zielone obrazki z ulubionych produktów, ale też przełamywały swoje przyzwyczajenia i próbowały nowych smaków. Dzieci poczuły również wiosnę w grze ; Ja mam, kto ma?” Połączenie wszelkich, wiosennych doznań nastąpiło podczas malowania w plenerze. Wiatr płatał trochę figle, ale „Promyczkom” udało się uchwycić „smaki” wiosennego tworzenia w kontakcie z naturą i jego barw. Kiedy wróciły do sali, czekała na nie specjalna dróżka dla mrówki z wiersza. Każdy przeszedł po sensorycznej ścieżce, a później opowiadał o swoich doznaniach. Dzieci założyły też hodowlę owsa, rozmawiały o kolejności działań i warunkach dobrego wzrostu roślin. Tak bardzo starały się „Promyczki”, by zima już nas pożegnała, że kiedy zakończyliśmy zabawę zaświeciło słońce i rozświetliło naszą salę naprawdę. Wtedy to przyszła do dzieci WIOSNA i pięknie oznajmiła to w wierszu.