Dzień Teatru u "Promyczków stał się okazją do przedstawień zgodnych z opracowanymi samodzielnie scenariuszami, ale też wielkich improwizacji, które potwierdziły kreatywność dzieci. Z uwagi na sytuację zespoły aktorskie zmieniały swoje składy. O ile przesłanie powstałych opowieści zostało zachowane, o tyle dzieci dorabiały też postacie, modyfikowały dialogi. To, co miało towarzyszyć przedstawieniom to przede wszystkim zabawa i zmierzenie się z tą formą ekspresji. Wrażenia "Promyczków" : " Nie było łatwo, bo takie duże przedstawienie robiliśmy pierwszy raz". Tym bardziej grupie należą się wielkie brawa za taki finał projektu "Dziecięce bajanie". Wiele "Promyczków" odkryło swoje nowe, mocne strony w tym właśnie działaniu. Wiele pokonało własne obawy przed publicznymi występami. Lalki są , scenografie także. To nie koniec naszych zabaw!