O użytkowniku: Sylwia Piotrowska

17 października po raz pierwszy nasza grupa wyruszyła na wycieczkę autokarową. Postanowiliśmy zacząć od nauczenia się zasad obowiązujących w ruchu pieszych oraz pojazdów, by jeszcze lepiej wiedzieć, jak należy zachowywać się podczas kolejnych wypraw. Dlatego udaliśmy się  do Centrum Edukacji Komunikacyjnej na zajęcia z ruchu drogowego. Uczyliśmy się i bawiliśmy pod okiem pani, która przekazała nam wiele bardzo ważnych informacji i obdarowała odblaskowymi opaskami.

10 października  "Słoneczka" zaprosiły do swojej sali "Zdobywców", by razem świętować  Dzień  Drzewa. Rozpoczęliśmy od wysłuchania opowiadania pt. "Kochajmy drzewa". Przywitaliśmy swych gości i obdarowaliśmy listkami, które przynieśliśmy w tym dniu do przedszkola. Następnie razem wyszliśmy w plener, gdzie przytulaliśmy się do drzew, oddychaliśmy w otoczeniu przyrody i wsłuchiwaliśmy się w bicie swoich serduszek. Ułożyliśmy także osobiste ślady z zebranych pod drzewami darów natury. Po powrocie do sali bawiliśmy się w zgadywanie i dopasowywanie : "Z jakiego drzewa spadł liść?".  Nie zabrakło także muzyki, przy której zabawiliśmy się w " Taniec drzew". Trzymając się za rączki, tańczyliśmy wokół narysowanych sylwet różnych drzew.  Na pamiątkę naszego niezwykłego spotkania, stworzyliśmy również wspólne drzewo. Każdy pomalował farbami swoje listki, odbiliśmy je i zawiesiliśmy na gałązkach. Mimo, że wiele nas dzieli, to dzięki takim spotkaniom wiemy także, jak wiele nas łączy.

W tym dniu przynieśliśmy swoje ulubione, pluszowe zwierzaki. Wykonaliśmy także postacie z warzyw. By jednak nie marnować produktów spożywczych, sami wykonaliśmy warzywa z ekologicznych materiałów. Zrobiliśmy z nich wesołe kukiełki i stworzyliśmy grupową makietę.

Dzień Przedszkolaka to niezwykle ważne wydarzenie. Dla nas, "Słoneczek", nie lada jakie, ponieważ to także czas do świętowania awansu w przedszkolnej hierarchii. Dlatego każdy z nas przybył w tym dniu do sali w żółtych barwach i właśnie w takim, słonecznym klimacie spędziliśmy to święto. Obchody zaczęliśmy niezwykle magicznie i radośnie. Pan Marek wyczarował nam lawę, wulkan, pastę dla słonia, a nawet "dym" z lokomotywy. By było jeszcze bardziej słonecznie, a atmosfera nabrała słodkiego smaku i zapachu, zasiedliśmy przy wspólnym stole. Panie w stołówce szkolnej bardzo pomogły nam zorganizować słoneczną biesiadę.  Samodzielnie wykonaliśmy żółtą, zdrową sałatkę z owoców lubianych  przez wszystkich. Doskonale radziliśmy sobie z posługiwaniem się nożami, co ponownie  dało nam poczucie, że naprawdę jesteśmy już starszymi przedszkolakami. Po takim zastrzyku energii, zabraliśmy się do stworzenia grupowego słońca. Dowiedzieliśmy się, jak wygląda Układ Słoneczny i jak nazywają się różne planety. Wszyscy odrysowali swoje dłonie, nakleili imiona i zrobili odciski żółtych paluszków. Śpiewaliśmy też wesołe piosenki i tańczyliśmy wspólnie. Na znak naszych obchodów Dnia Przedszkolaka otrzymaliśmy opaski. Tak ubrani i wyposażeni w instrumenty muzyczne, stworzyliśmy korowód i przeszliśmy z hałasem wokół szkoły, by oznajmić wszystkim, że przypieczętowaliśmy 20 września nasz awans na "Słoneczka".

14 czerwca wybraliśmy się na wycieczkę do Ogrodu Zoobotanicznego w Toruniu. Już od wejściowej bramy wszystko nas zaciekawiało, rozglądaliśmy się i cieszyliśmy na widok różnych zwierząt. Przyglądaliśmy się także rosnącym tu roślinom, a szczególnie bardzo dużym drzewom. W ogrodzie powitała nas bardzo miła pani, która przygotowała dla naszej grupy zajęcia w specjalnej sali. Mieliśmy okazję przypomnieć sobie, jak należy opiekować się zwierzętami, ale też zobaczyć z bliska niektóre z nich. Dużo wrażeń dostarczyło nam dotykanie szynszyla oraz węża. Po niezwykle ciekawych zajęciach edukacyjnych pospacerowaliśmy też po ogrodzie. Bardzo lubimy obcować z naturą, dlatego jednogłośnie stwierdziliśmy, że było super.

Jak przyjemnie jest bawić się na boso, wiedzą pewnie wszyscy. Uwielbiamy zdjąć skarpetki i doświadczać w ten sposób różnych wrażeń. Najczęściej jednak dorośli wołają zaraz : " Nie chodź na boso", "Załóż szybko kapcie". 11 maja w naszej grupie było zupełnie inaczej, stało się coś zupełnie odwrotnego. To dorośli kazali nam zdjąć kapcie i skarpety, a po to właśnie byśmy byli zdrowi. Odwiedził nas p. Wojtek, dzięki któremu wiemy, dlaczego nasze stopy są tak ważne i dlaczego musimy o nie dbać. Oznaczaliśmy swoje lewe stopy i witaliśmy się nimi. Przechodziliśmy po miękkich, gumowych krążkach, ale i takich z jeżowymi kolcami. To nie był jednak koniec atrakcji. Każdy otrzymał także kartkę ze stopami i swoim imieniem. To było nasze "skierowanie" na badanie. Wtedy mogliśmy podejść do p. Jacka, który przywiózł czarodziejską maszynę o nazwie podoskan, aby sprawdzić czy nasze stopy są zdrowe, żebyśmy mogli sprawnie biegać i uprawiać inne sporty. Nasze rysunki wyniki przekazaliśmy rodzicom. Przekonaliśmy się wszyscy, że nie trzeba bać się badań. My bawiliśmy się doskonale i rozpoczęliśmy bosą podróż po zdrowie.

"Kropla mocy", to akcja naszej grupy od początku roku szkolnego. Uczymy się zastępować wodą inne napoje. Przez cały dzień pilnujemy, aby sięgać regularnie po ten niezbędny dla zdrowia płyn. Wiemy też, dlaczego jest to takie ważne i jak bardzo potrzebne. Bez wątpienia nasza akcja "Kropla mocy", to same korzyści. Dziś przekonaliśmy się, że nasze działania przyniosły grupie  jeszcze jedną, nieoczekiwaną korzyść w postaci prezentu, a co równie ważne : wsparcie i pochwałę. Jako  wyraz poparcia dla naszych zdrowych nawyków i ich propagowania, otrzymaliśmy dziś dużą paczkę. Z wielką ciekawością i radością rozpakowywaliśmy ją wspólnie. Okazało się, że skrywała kolorowe bidony do wody. Każdy otrzymał swój upominek, a pani podpisała je naszymi imionami. Coś magicznego jest chyba w tych bidonach, bo woda smakuje nam jeszcze bardziej niż dotąd.