Promyczki bardzo dużo wiedzą o zdrowym odżywianiu i starają się dbać nie tylko o swojego zdrowie, ale też swoich bliskich. Podczas przygotowań do Dnia Babci i Dziadka zaprosiły do współpracy babcię Nikodema i skorzystały z jej sposobu na zakwas z buraków. Zgłębiły wiadomości o zachwycającym je buraczku, skrytych w nim wartości oraz wpływie na budowanie odporności. Było to nie lada działanie. Promyczki kształtowały szereg kompetencji, działając w oparciu o plan daltoński funkcjonujący w grupie i dziecięce zachwyty. Przedszkolaki wykonywały instrukcję do zrobienia zakwasu w oparciu o przepis przesłany drogą wirtualną. Samodzielnie dochodziły do przygotowania odpowiedniej ilości produktów, kształtując kompetencje matematyczne z wykorzystaniem różnych sposobów pomiaru. Oczywiście zgodnie z dziecięcą matematyką. Współpracowały dbając o bezpieczeństwo i higienę podczas działań kulinarnych. Przez cały okres procesu kiszenia prowadziły obserwacje, wyciągały wnioski i budowały wspólną odpowiedzialność za sukces poprzez zbieranie pianki z eliksiru. Pokazały bliskim swoje działania, opowiedziały o korzyściach buraczanego zakwasu i zachęcały do wykonania go w domu. Każdy Promyczek wykonał też wesołe, indywidualne zdjęcie i posłał z okazji Dnia Babci i Dziadka swoim bliskim. Oczywiście dokonały degustacji i po raz kolejny udowodniły, że zachwyt samodzielnymi działaniami przełamuje uprzedzenia do próbowania nowych produktów.
Dzień Babci i Dziadka – opowieści Promyczków o przedszkolu
Przygotowania do tegorocznego Dnia Babci i Dziadka u Promyczków były nie tylko czasem robienia upominków, ale też wirtualnym zaproszeniem Babć i Dziadków do zajrzenia do sali 121. Wszystko po to, by dziadkowie mieli okazję zobaczyć jak to ich Skarby radzą sobie w przedszkolu i cóż to za panie sprawują nad nimi opiekę. Ponadto stworzyło to możliwość obejrzenia, ileż serduszka i starań kryje się w każdy spersonalizowanym prezencie przygotowanym przez dzieci. Promyczkom przez cały tydzień towarzyszył buraczek, będący źródłem ich zachwytów i nieograniczonych możliwości. Powstały piękne kartki, z wykorzystaniem nowej techniki. Na nich truskawkowe całuski, dzięki malowaniu ust naturalnym barwnikiem. Każdy Promyczek samodzielnie wycinał i wklejał życzenia do tych osobistych laurek. Dla osłody tego święta powstały kultowe cukierki z czasów babć dziadków – krówki ciągutki. Dzieci wiedzą, że w wyjątkowe dni można skusić się na coś słodkiego, a domowe wyroby są na pewno o wiele zdrowsze od tych ze sklepu. Ogromnie dużo pracy włożyły też w przygotowanie papierków do pakowania cukierków. Każdy zrobił swój własny projekt wykorzystując linie papilarne i niezawodnego buraczka. Należało dopasować wymiar opakowania do cukierka, zawinąć go, zawiązać wstążeczki, nakleić samodzielnie wycięte serduszko i doczepić karteczkę z linkiem do przepisu, datą produkcji oraz sposobem przechowywania łakoci. Powstał tez mini słowniczek powiedzonek babć i dziadków, który można było uzupełniać na bieżąco. Każda babcia i dziadek otrzymali prezenty zachęcające do wspólnych działań w domu, a także pakiet indywidualnych zdjęć Promyczka z jego przedszkolnego życia. Nie zabrakło też w grupie poszukiwania babcinych sposobów na pozbywania się plam z buraka oraz zabaw z literami. Wszystkie działania zawarły się w dziecięcych rymach i posłużyły do powstania wierszyka. Wklejony on został do laurek. Taki oto niepowtarzalny prezent sprawiły Promyczki swoim bliskim z okazji Dnia Babci i Dziadka.
Regionalne cuda – współpraca Słoneczek i Promyczków
Słoneczka i Promyczki mają przyjemność współpracować w ramach Międzynarodowego Projektu „Z kulturą mi do twarzy”. Tym razem poznawały tradycję swojego regionu. Skorzystały z dostępności do sali lekcyjnej, dzięki czemu przedszkolaki miały okazję zasiąść w szkolnych ławkach i obejrzeć krótki film na dużym ekranie. Było to dla dzieci dużym wrażeniem. Tym bardziej, że prezenterką starodawnych przedmiotów była jedna z ich pań. Po krótkim, wirtualnym spacerze wszyscy udali się do sali Promyczków, gdzie oglądali, dotykali i doświadczali działania przyniesionych przez panie eksponatów. Dzieci obejrzały regionalne stroje i omówiły ich charakterystyczne elementy. Wszystko to doprowadziło Słoneczka i Promyczki do wesołego i niecodziennego działania. Spośród siebie wyłoniły dwóch modeli, którzy pozowali małym artystom do portretu. Było jak w pracowni artystycznej. Pojawiły się wszystkie akcesoria malarza – płótno, sztaluga, farby, pędzle. Każdy przedszkolak otrzymał paletkę, na której eksperymentował z farbami i tworzył nowe tony barw. Słoneczka i Promyczki doskonaliły swoje umiejętności malowania postaci, gdyż zadaniem było stworzenie portretu pary w regionalnych strojach. Panowała niesamowita atmosfera. Malarskim realizacjom towarzyszyła przedszkolakom nastrojowa muzyka płynąca z pozytywki. Dzieci wymieniały doświadczenia, ucząc się od siebie wzajemnie, a Promyczki wspierały młodsze koleżanki i kolegów podczas korzystanie ze swojej łazienki w czasie mycia pędzli i rąk. Powstały piękne prace, które posłużą do stworzenia wspólnej wystawy.
Wielki sukces Promyczka – Adam Gajewski laureatem ogólnopolskiego konkursu plastycznego
Wyjątkowy konkurs plastyczny – „Moje największe marzenie” - niebywały sukces Adasia z grupy Promyczki. Konkurs zorganizowany przez Tofu Studio w Gdańsku i niosący piękny, charytatywny cel - kalendarz na 2022 rok. Praca Adasia znalazła się wśród 12 najlepszych projektów i na jej podstawie powstała styczniowa grafika w kalendarzu, wykonana przez profesjonalnego ilustratora. To ogromna radość i na pewno wspaniała pamiątka.
Ogromne gratulacje!
GŁOS DZIECI JEST WAŻNY! – działania partycypacyjne Promyczków
Była już w tym roku szkolnym realizacja postulatu Promyczków dotyczącego jadłospisu przedszkolnego, a tym razem urzędowa sprawa z Panią Dyrektor. Prośba przedszkolaków o zgodę na przedszkolny dzień z własnym sprzętem do śnieżnych zabaw. Droga grupy do osiągnięcia wymarzonego celu była prawdziwie urzędowa. Uczącą, że ich głos jest ważny, petycje w naszej szkole przyjęte i rozpatrzone są z należytą powagą oraz partycypacja dzieci nie jest nam obca. Jak wymagają tego zasady "Promyczki" zawitały najpierw u p. Sekretarz i poprosiły o umówienie spotkania w gabinecie z p. Dyrektor. Zostały zapisane w specjalnym notatniku na godzinę 14.30. Czekały cierpliwie na zawezwanie. Z radością i w ciszy powędrowały do gabinetu. Z kulturą, ale i obawą przedstawiły sprawę, w jakiej przybyły. Odpowiedziały na pytania i wątpliwości Dyrekcji. Zagwarantowały przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. Otrzymały słowną zgodę, ale w tak profesjonalnych działaniach nie mogło zabraknąć pisma. "Promyczki" skonstruowały taki dokument i miały go ze sobą. Podpisały się pod nim z pełną odpowiedzialnością. Dzięki temu uzyskały niezbędne pieczątki i podpisy, jak przystało na poważne i formalne pismo. Wielka radość i duma towarzyszyły dzieciom w realizacji tego przedsięwzięcia. Dziękujemy Pani Dyrektor i czekamy w pogotowiu na sprzyjającą aurę. To będą ŚNIEŻNE HARCE" na własnym sprzęcie do zjeżdżania z naszej górki saneczkowej. Trzymajmy kciuki, by jak najszybciej dopisała odpowiednia aura i Promyczki mogły zrealizować swój plan.
Rodzinne świętowanie – Wigilia Promyczków
W tym roku Promyczki przeżywały świąteczną radość w wyjątkowy sposób. Przygotowywały się do swojej Wigilii robiąc samodzielnie potrawy oraz wykonując ozdoby choinkowe. Także więź z rodzicami zbudowały nie w formie występu, ale relacjonując atmosferę i działania świąteczne. Zaprosiły ponadto przedstawicieli rodziców do przedszkola, którzy wnieśli w Wigilię Promyczków mnóstwo radości. "U nas jak w rodzince" - tak mówią dzieci. Zatem i przyjemności opatrzone były trudami przygotowań oraz samodzielnością, jak przed domową Wigilią. Promyczki w tym względzie radzą sobie znakomicie. Każdy miał obowiązki i zadania dodatkowe. Było samodzielne przywdziewanie strojów galowych, strojenie stołów, mycie owoców, dekoracje, przygotowanie stołów do zdobienia pierniczków, a nawet nieduże zamiatanie. Wcześniej także suszenie owoców i wykonywanie ozdób choinkowych z masy, zamiast tych ze sklepu. Budowanie atmosfery i poszanowanie tradycji co krok. Za sprawą Melanii i jej mamy te Jasełka pachniały pierniczkami. To dzięki cudownym rączkom Promyczków w każdym domu zagościł maleńki, ale jakże wielki w swym znaczeniu, upominek – dekorowany pierniczek. Przy dźwiękach kolęd i podśpiewywaniu dzieci, roztoczyła się wyjątkowa atmosfera. Z jednej strony panował ulubiony przez grupę harmiderek , a z drugiej skupienie i spokój. Mama Melanii fantastycznie nawiązała relacje z Promyczkami. Zadbała o rolę dla każdego podczas przygotowywania akcesoriów i produktów do zdobienia pierników. Oczywiście jak na Promyczki przystało, nie mogło zabraknąć w tym wyjątkowym dniu w serduszkach dzieci radości z obdarowywania. Przygotowały wcześniej piękne kartki z życzeniami, które wręczyły Paniom Dyrektor, Pani Sekretarz, Paniom z innych grup oraz Paniom z obsługi. Panie Dyrektor miały także okazję posmakować przygotowanych na talerzykach pierożków. Panią Sekretarz tak zwabił zapach wigilijnego dania, że z rozkoszą dołączyła do poczęstunku. Na wigilijnym stole zagościły samodzielnie wykonane przez przedszkolaki pierogi i owoce zamiast słodyczy. Podczas wigilijnego spotkania Promyczki bardzo nieśmiało wspomniały o Mikołaju i prezentach. Nadzieja w głosie była ogromna, ale kiedy już zaplanowane atrakcje zbliżały się ku końcowi, trochę zmalała szansa na odwiedziny Mikołaja. Był to najlepszy moment na wizytę ulubieńca dzieci. Oczywiście i w tym temacie współpraca z rodzicami na najwyższym poziomie. Były prezenty, świąteczna piosenka dla Mikołaja oraz wierszyk. Cała relację obejrzeli rodzice, a Promyczki czerpały radość i kultywowały tradycję w wyjątkowy sposób.
Świąteczne przygotowania od kuchni- wigilijne pierogi Promyczków
Domowe pierniczki – zajęcia rodzinne Promyczków
Promyczkowe pomysły na grudzień – zima na talerzu.
Ogromnie dużo miejsca u nas dla wszelkich inicjatyw Promyczków. Także udziału dzieci w procesie organizacji uczenia się i przebiegu zajęć. W grudniu zajęcie toczyły się wokół tematu „Promyczkowe pomysły na zimę”, oczywiście zadań stworzonych przez grupę. Uwielbiamy zajęcia zachwycające nas wspólnie i dające niezliczone okazje do wspólnego uczenia się w atmosferze radości, jak również pokonywanie osobistych trudności, obaw i barier z uśmiechem na twarzach. Tak było także, kiedy ziścił się pomysł Amelki na zimę na talerzu. Miały być bałwanki, więc poszukaliśmy rozwiązania w książce. Rano przygotowaliśmy stół z produktami, dbając o bezpieczeństwo i higienę. Każdy otrzymał porcję twarożku, śmietanki, sztućce, a także wykałaczkę oraz borówkę, by zrobić bałwankowi oczy i guziczki. Nie użyliśmy pieprzu z wiadomych względów. Była także marchewka na nosek i ogórek na kapelusz. Panie z kuchni, jak zawsze chętne do współpracy, przygotowały nam kanapki z samym masłem oraz wędlinę, ser i warzywa na osobnych talerzach. Każdy samodzielnie ugniatał widelcem masę na bałwanka, mieszając twaróg ze śmietaną. Niezwykle starannie umytymi rączkami formowaliśmy kuleczki i robiliśmy bałwanka, który zasiadał na kawałku chlebka. Było wesoło i nie przeszkadzały nam „twarogowe dłonie” ? Oj smakowite było to śniadanko. Jak miło było patrzeć i słyszeć, że wiele Promyczków po raz pierwszy zjadło twarożek i stało się to w naszym przedszkolu ?
Rodzinne działanie Promyczków – “Idą Święta, nie o SMS-ie, lecz o kartce pamiętaj”
Kolejny raz Promyczki zaprosiły rodziców do udziału w akcji "Idą Święta, nie o SMS-ie, lecz o kartce pamiętaj". Wspólnie z domownikami redagować będę treść życzeń i wypisywać kartki, które przekażą samotnym osobom. Jest tyle osób, którym można podarować dobre słowo...