Kategorie archiwum: 0a Promyczki

Fascynująca podróż “Promyczków” i kolejowe atrakcje

  • 0
  • 2
  • 6
  • 7
  • 9
  • 10a
  • 11
  • 13a
  • 15
  • 21
  • 30
  • 35
  • 41
  • 43
  • 46
  • 55
  • 59
  • 68
  • 78
  • 83
  • IMG_20211027_161144307
  • IMG_20211027_144229565
  • IMG_20211027_144240671
  • IMG_20211027_145229565
  • IMG_20211027_145604447
  • IMG_20211027_155756448
  • IMG_20211027_161355860

Nasza środa była naprawdę aktywna i pełna wrażeń. Korzystając z pięknej pogody na Dworzec Wschodni wyruszyliśmy pieszo. Mieliśmy dzięki temu okazję zrobić zakupy na dyniowe ciasteczka. W markecie była wspólna nauka czytania podczas szukania nazw alejek, by odnaleźć niezbędne produkty, a następnie ich miejsca na półkach. Uczyliśmy się od siebie, obserwując zasady posługiwania się kasą samoobsługową i płatności kartą dokonywaną przez znające się na rzeczy "Promyczki". Po dotarciu na Dworzec Wschodni ustaliliśmy wszystkie potrzebne informacje oraz czynności, by zostać pasażerem pociągu i wsiąść do właściwego. Obejrzeliśmy rozkład jazdy, kupiliśmy bilety i odnaleźliśmy właściwy peron oraz tor. Zajęliśmy miejsca w przedziale i nasłuchiwaliśmy zapowiedzi przez megafon. Kiedy pociąg ruszył przyszedł pan konduktor, który sprawdził wszystkim bilety. Podczas podróży obserwowaliśmy świat przez okno i byliśmy pod wrażeniem jazdy w tunelu i przez most. Po dotarciu na Dworzec Główny spotkała nas niezwykła niespodzianka. Pan prowadzący pociąg okazał się tak miły, że nie tylko pokazał nam swoje miejsce pracy, ale każdy mógł zatrąbić lokomotywą. Wszyscy oczekujący na dworcu pasażerowie byli zdziwieni, bo 20 gwizdów było na pewno czymś niecodziennym. Używaliśmy przełącznika do świateł, otwierania i zamykania drzwi. To było cos! Z peronu machaliśmy do pana i śmiały nam się oczy z wdzięczności. Zostaliśmy oczywiście pożegnani długim klaksonem. Kolejny etap naszej podróży to był miejski autobus, ale oczywiście nie mogliśmy sobie odmówić przyjemności jazdy ruchomymi schodami. Na Alei Solidarności doświadczyliśmy kolejnego środka transportu i wsiedliśmy w tramwaj, by dojechać do przedszkola. W nim zdarzyło się ponownie coś niezwykłego. Po powrocie do przedszkola wesoło wspominaliśmy wszystkie przeżyte przygody. Po południu chętne "Promyczki" zainspirowane wycieczką oraz motywem pociągów w malarstwie impresjonistów tworzyły własne pracę poznając cechy stylu i czerpiąc radość z twórczych działań. Dla niektórych „Promyczków” była to pierwsza w życiu przejażdżka pociągiem. Panie były szczęśliwe mogąc być świadkami takiego wydarzenia w życiu swoich przedszkolaków.

Dinozaurowe zachwyty – zajęcia rodzinne “Promyczków”

  • 3
  • 0
  • 4
  • 4a
  • 4b
  • 5
  • 5a
  • 6
  • 6a
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12
  • 16
  • 17
  • 19
  • 19a
  • 20
  • 21
  • 25
  • 27

W minionym tygodniu odbyły się u "Promyczków" kolejne zajęcia, podczas których współpracował rodzic z dzieckiem, prowadząc zajęcia dla grupy.  Tym razem zawrzało od zachwytu dinozaurami. Niewiarygodne, ile nasz Jeremiasz wie o dinozaurach… i ile inne dzieci dowiedziały się od niego. Było opowiadanie o przyniesionych figurkach. Dzieci poznały i obejrzały różne dinozaury. Mama Jeremiaszka,  idąc za jego zachwytem, przygotowała dla grupy ogrom aktywności, rozwijając rozmaite obszary „Promyczków”. Było wędrowanie w tunelu, gdzie w basenie z kulkami należało znaleźć figurkę dinozaura. Następnie dopasować ją do odpowiedniej, na specjalnie przygotowanej planszy. Był „wehikuł czasu” z olbrzymiego kartonu i latarki z projektorem. "Promyczki" bawiły się też dinozaurami na specjalnych matach, tworząc własne opowieści. Mama z Jeremiaszkiem zadbała także o działania plastyczne, przygotowując samodzielnie odlane figurki dinozaurów, które dzieci malowały, a także wykonywały z nich magnesy i zabierały je na pamiątkę. To był dzień pełen radości, co widać na materiale zdjęciowym, ale także pozytywnych emocji zabranych do domów, o czym bardzo dużo mówili inni rodzice.

Światowy Dzień Owoców i Warzyw u “Promyczków”

  • 1
  • 3
  • 5
  • 6
  • 7
  • 10
  • 11
  • 13
  • 15
  • 19
  • 29
  • 1a
Małe kroczki mają wielką moc. Szczególnie te stawiane ku zmianom w żywieniu. Dlatego "Promyczki" tak chętnie robią samodzielnie potrawy. Tym razem sięgnęły do naszej biblioteczki i szukały ciekawych propozycji. Stanęło na zdrowych przekąskach, a więc były frytki z warzyw i suszone jabłka. Marchewkę wszyscy znali, więc nie stanowiła ona zaskoczenia. Natomiast batat wzbudził ogromne zainteresowanie. Było badanie dotykiem, ocenianie faktury, zapachu. Wszyscy doszli do słusznego wniosku, że przypomina ziemniak. Jednak po przekrojeniu rozległo się zdziwienie wywołane jego kolorem. Frytki miały stanowić zdrową przekąskę na drugie śniadanie, więc "Promyczki" zabrały się sprawnie do pracy. Każdy musiał mieć swój udział, więc umył jedną marchewkę, a także dodawał zawarte w przepisie składniki : oliwę oraz odrobinkę miodu, by warzywa się ładnie upiekły. Wszystko zaniesione zostało do pani Kasi, która jak zawsze z radością dołączyła do naszych działań i zajęła się upieczeniem warzyw. To nie był jednak koniec pomysłów. Grupa postanowiła także ususzyć jabłka. Umyte, osuszone i pokrojone na kawałki, ułożone zostały odpowiednio w suszarce. Było to okazją, by zajrzeć do środka jabłuszka i poznać jego budowę. Wyciągnąć wnioski po co są gniazda nasienne i nasiona.
Miło było patrzeć na "Promyczki" sięgające po nowe produkty i z chęcią uczące się poszukiwania zdrowych alternatyw dla słodyczy. Już pachnie w sali 121 suszącymi się jabłkami, a obserwacje, jak się zmieniają wzbudzają zainteresowanie "Promyczków", a także własne spostrzeżenia i wspólne szukanie odpowiedzi dlaczego robią się mniejsze i czy ważą tyle samo, co przed suszeniem.

“Promyczki” uczą się prawidłowo dbać o zwierzęta – wizyta w Przychodni Weterynaryjnej

  • A
  • B
  • C
  • D
  • E
  • F
  • G
  • H
  • I
  • J
  • K
"Promyczki" już wiedzą, jak odpowiedzialnie zadbać o pupili. Podczas wizyty w Przychodni Weterynaryjnej zakończyły październikowy cykl poświęcony zwierzętom. Dlaczego ten gabinet? Otóż przyjemnie było zawitać w miejscu, gdzie dzieci obejrzały na żywo galerię prac, które wykonywały z grupą podczas edukacji zdalnej i podarowały owej przychodni.
 "Promyczki" powitała miła pani weterynarz. Zaprezentowała akcesoria do pielęgnacji zwierząt oraz przyrządy niezbędne w jej pracy. Przedszkolaki miały okazję porozmawiać o sposobach dbałości o zdrowie pupili, zapobieganiu chorobom oraz ich leczeniu. Był czas na samodzielne pytania i rozwiewanie wątpliwości. Wszyscy uświadomili sobie, że zawód weterynarza jest bardzo trudny, gdyż nie da się spytać pacjenta o wskazówki i dolegliwości. Spotkanie to było też okazją do zasięgnięcia informacji, co należy zrobić, by takim lekarzem od zwierząt zostać. "Promyczki" miały możliwość przetestowania wagi elektronicznej i wspólnego poszukania odpowiedzi, do czego taka informacja o piesku czy kotku może być potrzebna lekarzowi weterynarii. Ogromnie dużo radości sprawiły dzieciom upominki od pani doktor. Droga była pełna rozmów i integracji z obecnymi podczas wycieczki mamami.

“Promyczki” w planetarium – spotkanie z astronomem

  • A
  • B
  • C
  • D
  • E
  • EE
  • F
  • G
  • H
  • I
W ramach corocznej współpracy zawitał u nas w październiku pan Łukasz, który jest nauczycielem oraz  prawdziwym astronomem. "Promyczki" mogły posłuchać czym się zajmuje i uczestniczyć w pełnych wrażeń zajęciach w specjalnym namiocie - dmuchanym planetarium. Rozwijały zainteresowania i szukały zwierząt w kosmosie. Przedzierały się do środka przez wąskie przejście, gdzie z uprzednio zabranymi poduszkami wygodnie ułożyły się na materacach. Zapadła ciemność, a po chwili na kopule zaczęła się projekcja bajki, dzięki której dzieci zgłębiały wiedzę na temat gwiazd, planet, ich budowy itd. "Promyczki" rozwiały wątpliwości czy we wszechświecie można znaleźć zwierzęta... Oczywiście! Były rozmaite, nawet żyrafa, orzeł i łabędź. Wydostawanie się z planetarium także było radosnym doświadczeniem i ciekawym odczuciem, bo godzinnym pobycie w ciemnym namiocie.

“Promyczki” dbają o zdrowie – Światowy Dzień Mycia Rąk

  • 0
  • 8
  • 22
  • 18
  • 00
  • 3
  • 1
  • 27
  • 26
  • 32

O higienę i bezpieczeństwo "Promyczki" dbają codziennie. Bez wątpienia przekraczają zalecane minimum dziennego mycia rąk. 15 października obchodziły jednak szczególnie Światowy Dzień Mycia Rąk, bo w sprawie zdrowia działań nigdy za wiele! Dzieci przypominały sobie zasady z wesołym wierszykiem. Rozmawiały o źródłach i zagrożeniach wynikających z brudnych rąk. Zarówno tych widocznych, jak i niewidocznych. Dowiedziały się, jak wielka i wręcz niewyobrażalna liczba bakterii mieści się na 1 cm2 i jak taki centymetr wygląda. Oczywiście nie mogło zabraknąć ciekawego eksperymentu ustawionego w kąciku badawczo - przyrodniczym, obserwacji prowadzonych przez  "Promyczki"  i formułowania wniosków. Było też przypomnienie zasad z wiszącą w łazience instrukcją.

 

“Zwierzaki fakturaki” – warsztaty “Promyczków” w CSW

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13
  • 14
  • 16
  • 17
  • 18
  • 19
  • 20
  • 21
  • 245515433_4658840364172492_1275554443806337607_n
  • 245589393_1501505953561779_1067817092499058675_n
  • 246028470_870995846950835_5434571160757009275_n
  • 246169861_403613308021888_8296195906913398384_n

W październiku dużo miejsca poświęcamy zwierzątkom i robimy to w różnorodny sposób. Tym razem "Promyczki" czerpały radość z tworzenia prac plastycznych w miejscu, którego klimat nadawał rangi ich artystycznym działaniom. Miały okazję poznać toruński obiekt, w którym można obcować ze sztuką i kulturą. Porozmawiały o własnych odczuciach doświadczając rozmaitych faktur, zaznajomiły się z nową techniką - frotaż oraz tworzyły tym sposobem  kolorowe. Wykonywały też prace zespołowe. Miały okazję dostrzec ruch swoich postaci poprzez odpowiednio narysowaną kreskę konturową i wykorzystywane skrawki materiału. Bawiły się także w wyszukiwanie zwierząt na plakacie, podążając za instrukcją pani prowadzącej zajęcia - doskonaliły orientację na kartce papieru oraz percepcję wzrokową. Przede wszystkim doskonale się bawiły, a wszystko to w otoczeniu prawdziwej wystawy artystycznej. Wszystkie prace "Promyczki" zabrały do przedszkola i prezentują na swoim holu.

Dzień Bezpiecznego Komputera u “Promyczków”

  • 1
  • 2
  • 3

Nie było lepszego rozwiązania na te obchody, jak oddać tę tematykę panu Markowi. Dlatego podczas zajęć z robotyki "Promyczki" miały okazję obejrzeć przygotowaną przez pana projekcję. Porozmawiały o jej treści, a także o sposobach i zasadach bycia bezpiecznym w sieci.

Dzień Edukacji Narodowej – życzenia od “Promyczków”

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 5a
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
W tym dniu "Promyczki" zadbały o Panie Dyrektor, Panie uczące w przedszkolu, a także nasze Panie z obsługi.
Zapukały do wszystkich drzwi z pięknymi kartkami, słodkim poczęstunkiem oraz życzeniami : "Wszystkiego najlepszego". Były bardzo dumne i jak zawsze zachowały się z pełną kulturą.  Były również przygotowane na niespodziewane okoliczności, więc gdy zajrzał Pan Kuba, nie zabrakło słodkiego upominku.

Czwartkowe spełnienie petycji “Promyczków”

  • A
  • B
  • C
  • D
  • E
  • F
  • G
  • H
  • I
Złożyło się wyjątkowo, gdyż w Dzień Edukacji Narodowej zawisł przy wejściu do przedszkola jadłospis skomponowany przez dzieci. Każdy wchodzący miał także możliwość obejrzeć pismo wystosowane do firmy Masajka, samodzielnie napisane przez "Promyczki". Czy było warto dołożyć starań i podjąć urzędową drogę, by mieć swój przedszkolny jadłospis? Oczywiście, że tak! Bo się powiodło i było tak, jak zaplanowały "Promyczki". Czy warto słuchać dziecięcego głosu, rozmawiać z należytym szacunkiem i dawać możliwości spełnienia postulatów najmłodszych ? Nie trzeba nawet odpowiadać.  Zdjęcia z p. Kasią, która zajrzała do nas spytać czy jesteśmy zadowoleni z menu, mówią wszystko. Dodatkowo samodzielne komponowanie śniadania przez "Promyczki" pozwoliło na rozmowy o wartościach odżywczych produktów, zasadach kulturalnego spożywania posiłku oraz estetyce wykonywanych kanapeczek.