Dzień bez telefonu

1 kwietnia przyniósł naszej grupie wiele niespodzianek, a także pomysłów na dobry żart. Już od wejścia do sali spotkało nas wielkie zaskoczenie. Wszystkie zabawki skryły się pod ogromnym, szarym papierem ze znakami : "Nie dotykać". Były tam też kolorowe napisy : "Prima aprilis". Zastanawialiśmy się, co się stało. Jednak na wytłumaczenie tej niecodziennej sytuacji musieliśmy zaczekać do śniadania. Pani powiedziała nam tylko tyle, że dostała list i polecenie schowania zabawek, a jego autorem jest pan "Prima Aprilis". Znaleźliśmy na to radę. Cały poranek wykonywaliśmy kukiełki do przedstawienia. Podczas śniadania wydarzyło się coś nieoczekiwanego. W drzwiach naszej sali stanął jakiś pan, przedstawił się jako Prima Aprilis i stwierdził, że zastąpi w tym dniu naszą panią. Zapadła ogromna cisza, ale nie baliśmy się. Wszyscy zebraliśmy się wokół gościa i bawiliśmy własnoręcznie zrobionymi kukiełkami w teatrzyk, do zabawnego wiersza Jana Brzechwy pt. "Prima aprilis". Przypomnieliśmy sobie nazwy miesięcy i zatrzymaliśmy na kwietniu. Postanowiliśmy poradzić sobie, z wyjaśnionym przez nowego pana żartem, jakim był brak przedszkolnych zabawek w tym dniu. Rozpoczęliśmy nasz kreatywny trening. Sami wyczarowaliśmy sobie zabawki z różnych materiałów. Zamieniliśmy się też rolami. Dziewczynkom "wyrosły" wąsy, a chłopcy ustroili się w kolorowe kokardy. Do sali zaprosiliśmy Panią wicedyrektor. Obawialiśmy się, iż zmartwi się, że ktoś zmienił na stałe naszą grupę. Było jednak mocno zaskakująco i zabawnie. Bardzo chcieliśmy włączyć do naszych żartów, na ile to możliwe, społeczność szkolną. Dlatego przygotowaliśmy smaczne żarciki w postaci "cukierków". W kolorowe papierki zawinęliśmy zdrowe winogrona. Poczęstowaliśmy nimi wszystkie grupy w naszym przedszkolu. Nie zapomnieliśmy o nauczycielach i pracownikach szkoły, których napotykaliśmy podczas naszego wesołego przemarszu. W pokoju nauczycielskim zostawiliśmy miseczkę z winogronowymi "cukierkami" oraz pamiątkową karteczkę, na której każdy mógł coś napisać. Doświadczyliśmy obchodów 1 kwietnia i dzięki temu zapamiętamy, czym jest dobry żart.
29 marca rozpoczęliśmy cykl przedstawień promujących zdrowe odżywianie. Hasło przewodnie naszych działań brzmi: " Razem z nami jedz warzywa, w których zdrowa moc się skrywa". Na pierwszych odbiorców swoich aktorskich umiejętności zaprosiliśmy dużo starsze koleżanki i kolegów, a mianowicie klasy pierwsze z naszej szkoły. Nasza grupa zaprezentowała swoje przedstawienie, a następnie zaprosiła gości do wspólnego tańca i piosenki. Przygotowaliśmy także poczęstunek w postaci warzyw. Przekazaliśmy na ręce wychowawców, obu klas, pamiątkowe słoneczka z hasłem promującym zdrowe odżywianie. Nasi starsi koledzy otrzymali także zadanie. Poprosiliśmy ich o wpisanie się na plakacie z naszego spotkania. Mimo pierwszych kroków dla szerokiego odbiorcy, spisaliśmy się bardzo dobrze, tak oceniamy się sami. Jakie wrażenia pozostawiliśmy u zaproszonych gości? No cóż... można dopytać 🙂
W naszej grupie budujemy własną wiedzę na wiele sposobów. Tym razem założyliśmy w sali "ogródek" i wysialiśmy nasiona fasoli. 20 marca pracowaliśmy w grupach, starając się rozwikłać problem: "Jak pomóc cebuli, ustroić się na wiosnę?". W tym dniu wykorzystaliśmy w swych dociekaniach Internet. Dowiedzieliśmy się od zaprzyjaźnionych przedszkolaków z Mikołajek, jak one założyły swoją hodowlę. Obejrzeliśmy zdjęcia i przeczytaliśmy opis "Rybek". Podzieliliśmy się wyglądem swojego "małego ogródka". Za sprawą pań, zarówno my, jak i "Rybki", rozmawialiśmy o podobieństwach i różnicach kącików przyrodniczych. Teraz wszyscy wnikliwie obserwujemy swoje hodowle, wyciągamy wnioski i wkrótce ponownie wymienimy się spostrzeżeniami oraz efektami pracy. Między innymi również tak uczymy się uczyć.