Kontynuując ubiegłoroczny pomysł zajęć rodzinnych, prowadzonych przez dziecko i rodzica, przy współpracy z wychowawcą, 8 października rozpoczął się w grupie "Gwiazdki" ich dalszy cykl. Tym razem Olek z tatą przygotował dla dzieci mnóstwo atrakcyjnych działań edukacyjnych. Przede wszystkim panowie zaprezentowali ogromną, wspólną pasję jaką jest naprawa dużych aut. W sali dzieci miały okazję zapoznać się z pracą kierowcy i mechanika samochodowego, której reprezentantem jest właśnie tata Olka. Prowadzący zajęcia przybliżyli przedszkolakom typy dużych samochodów i ich przeznaczenie. Opowiedzieli także o wspólnych naprawach, narzędziach, dalekich trasach. Dzieci zadawały pytania, a Olek i jego tata udzielali profesjonalnych odpowiedzi. "Gwiazdki" mogły zobaczyć śruby, nakrętki, podkładki. Uczyły się dopasowywać, nakręcać, nazywać te akcesoria. Powstała z tego niezwykle kreatywna zabawa, tworzyły się najrozmaitsze kompozycje przestrzenne. Najwięcej powstało instrumentów muzycznych, które jak zauważyły dzieci, wydawały różne dźwięki. Ta mini orkiestra sama zagrała sobie akompaniament do piosenki o przedszkolu. Tak zakończyła się część edukacyjna w sali. Po niej nadeszła kolejna, duża atrakcja. Okazało się, że przed przedszkolem stoi TIR. Nawet trudno opowiedzieć, jaki emocje towarzyszyły każdemu dziecku, siadającemu za kierownicą i włączającemu klakson. Olek z tatą opuścili kabinę i ukazał się duży silnik, o którym zawodowo opowiedział Olek. Jakby tego było mało, "Gwiazdki" zajrzały do środka tego dużego auta i ujrzały w nim drugie. Poza tym miały okazję poznać i dotknąć wiele narzędzi, jakimi posługują się mechanicy. Nasze zajęcia rodzinne to niezwykła przygoda dla dorosłych i dzieci. Także dla wychowawcy, który wie ile planów, przygotowań i emocji towarzyszy wszystkim działaniom. Zajęcia te sprawiły wszystkim "Gwiazdkom" ogromną radość. Przybliżyły zawód kierowcy i mechanika samochodowego. Pokazały przepiękną współpracę taty i syna na co dzień. Pozostawiły tez w dzieciach refleksję: "Może zostanę mechanikiem?"