To były smakowite działania, bo wyjęte przez panią z szafy czapeczki przypominały Iskierkom wafelki do lodów. Grupa połączyła zatem badanie czystości śniegu z kształtowaniem pojęcia kuli. Każdy założył na rękawice białą skarpetkę i robił swoje lody. Iskierki opowiadały o swoim ulubionym smaku, lepiły swoje kule i wkładały do "wafelka" , była nawet posypka z piasku. Niektóre lody zabrane zostały do sali, by obserwować, co się będzie działo. Iskierki nauczyły się, że zamiana śniegu w wodę, to topnienie. Wszystkie skarpetki schowane zostały do woreczków i także poddane dalszym obserwacjom i wnioskom.