Tak, zabawa w pana policjanta i samochód policyjny, to jest "coś" w przedszkolu. Nie trzeba zatem zbyt wiele mówić, jakim zaskoczeniem i atrakcją było dla "Słoneczek" oglądanie radiowozu w rzeczywistości. Początek spotkania z panami policjantami łączył ciekawość z małą obawą. Nie trwało to jednak długo. Nie trzeba było zbyt wielu zaproszeń, by dzieci zasiadły wewnątrz i oglądały "wóz" od środka. Sygnał radiowozu wywołał u "Słoneczek" głośną reakcję radości. Pojawiły się także pytania, na które panowie policjanci z chęcią odpowiedzieli.